Dzięki tofu koktajl truskawkowy jest lekko zagęszc
W czasie cieplejszych dni jesteśmy przyzwyczajeni do jedzenia w dużej ilości świeżych warzyw i owoców. Zimą jest to również ważne, ale ich oferta nie jest już taka bogata jak latem. Wtedy kolej na inną metodę ich przyrządzania – zapiekanie. To dobry sposób przede wszystkim na warzywa naciowe i kwaśne owoce, które na surowo są ciężko strawne. Zapiekanie sprawi, że będą delikatne dla żołądka, a zarazem intensywne w smaku.
Czary z burakiem czerwonym
Jakiekolwiek warzywo będzie dobą podstawą w zimowe dni. Jeśli jednak chcecie ukoić kubki smakowe, a jednocześnie utrzymać organizm w dobrej kondycji, sięgnijcie po buraki czerwone. Prostym przepisem jest ćwikła z czosnkiem i oliwą z oliwek. Ćwikłę wystarczy obrać ze skórki, pokroić na półksiężyce, dodać czosnek, sól, przyprawy i oliwę. Na koniec wszystko zapakować do folii aluminiowej i zapiekać w piekarniku około godziny na 200 stopni.
Smakosze mogą ćwikłę przygotować na słodko. Rarytasem jest na przykład ćwikłowe ciasto z czekoladą, które w gastronomii jest doskonałym deserem po jakimkolwiek głównym daniu.
Zapiekaniem można przygotować również domową, owocową herbatę
Tradycyjnym słowackim przepisem na srogą zimę jest prawdziwa, domowa herbata przygotowana z mrożonych zapasów. Podstawowymi składnikami są jabłka, gruszki, morele, maliny i truskawki, ale również agrest, winogrona czy porzeczki.
Pokrojone owoce rozłożycie na wielkiej blasze obok siebie i posypiecie około pół kilogramem cukru. Pieczecie w średniej temperaturze dopóki owoce nie puszczą soku. A pod koniec pieczenia tego właściwego aromatu dodadzą odrobina cynamonu i goździków. Herbatę przygotowujcie klasycznym sposobem – zalewajcie wrzącą wodą. Do jednej filiżanki wody dodajcie jedną łyżkę owoców.
Musli i owoce
Metabolizm możecie przyśpieszyć już śniadaniem. Jeśli chcecie w zimie funkcjonować podczas dnia bez problemów, idealnym menu śniadaniowym będzie domowe pieczone musli. Ma wiele wygód. Nie tylko, że jest zdrowe i smaczne, ale również możecie przygotować je wedle własnego uznania. Płatki można zmieszać również z suszonymi owocami czy drobno pokrojonymi orzechami. Po upieczeniu całość polejcie klonowym albo daktylowym syropem.
Z owocami w kuchni możecie jeszcze inaczej zaimprowizować. Dobrym trikiem jest blanszowanie. Znaczy to, że owoce przed następnym użyciem zalejecie wrzącą słoną wodą. Dzięki temu będą łatwo strawne i nie wychłodzą nas od środka. Sól dodatkowo końcowy smak uwyraźni i tak przygotowane owoce pozostaną słodsze.